sobota, 10 stycznia 2015

Cześć 3

Wrócił z.....
Z bandażami. kucnął przy mnie.
-  Mała pokaż mi te nogę. 
- A co cie to obchodzi co jest Kurwa z moją nogą? ! - warknęłam.
- Nie podskakuj mi mała, bo to się źle skończy. Mówiłem Ci już ze nie można przeklinać.  Masz się mnie słuchać, bo to teraz ja będę decydował o dalszym twoim życiu jasne?! Wiec pokaż mi te głupią noge- szepnął mi na ucho. Przyznam trochę jestem wystraszona, ale nie pokaże mu tego bo pomyśli sobie że jeszcze kurwa ma  nade mną kontrolę.  O nie nie.
- ja też coś powiedziałam. Nie nazywaj mnie mała.  Dawaj mi ten bandaż sama sobie o patrze nogę.  Nie potrzebuje twojej zasranej łaski.  - wyrwałam mu bandaż. Jak ten koleś mnie drażni, źe o matko Święta.  on tylko parskął śmiechem.  - I z czego tak się rżysz? !
- Powiedziałem ci juz suko, że masz mieć do mnie Kurwa szacunek jasne? Zobaczymy czy będziesz taka odważna jak zostaniesz ukarana. - powiedział spokojnie.
-Co ja jestem małym dzieckiem by mnie karać? !
- Dobra nie gadaj tyle. O patrz sobie nogę a ja ci tą rękę.  - wskazał. 
- zgoda- byłam na maksa wkurzona . Ludzie, mi karę? ! Mi?! Do cholery mam 19 lat!! Śmieszne. Dałam mu tylko rękę do bandażowania by mieć  Już to z głowy. Żygać mi się chce jak widzę krew.

OCZAMI STRACHA
Jaka ta dziewczyna bezczelna. Czy ona nie bierze mnie na serio?! Już ja jej pokaże wieczorem.  Nikt nie będzie mnie do Kurwy nędzy lekceważył.  NIKT. Jeśli jej postępowanie nie zmieni się, będzie miała  przewalone. Juz ja nauczę ją szacunku do innych. Ona nawet nie wie, źe wszyztko o niej wiem. Wiem jakie są jej słabości,  jaki ma czuły punkt. Zbierałem informacje o niej kilka dobre lat.  Nie porwałem ją przypadkowo.  Czekałem na ten moment wiele lat i w końcu mi się udało.  Wracając do rzeczywistości O patrzyłem jej rękę.  Nieźle ma zdartą. skubana dobra jest w te klocki.  Mało kto oszukał Franka. Ale jeśli mi wywinie taki numer to będzie źle. 

OCZAMI ANNE
Opatrzylam już nogę.  Na bank mam skręconą.  Popatrzyłam Na tego gościa.  W głowie mam masę pytań do niego.  Nie dają mi spokoju
- yky-  zakaszlałam,  by zwrócić jego uwagę. Jak się na mnie spojrzał przeszły mnie ciarki. Jest strasznie straszny. 
- co? -zapytał.  Dobra Anne nie panikuj.  Zadaj mu kilka pytań.  Musisz wiedzieć dlaczego to ty zostałaś porwana.
- Czemu mnie porwałeś? 
- Jesteś mi potrzebna. Twój tata kilka lat temu wsadził mnie do pudła za pobicie.  Wyszłem wcześniej za dobre sprawowanie. Musi mi za to zapłacić, za te 3 lata w więzieniu.  - powiedział bardzo poważnym głosem.
- Ale po co mnie porwałeś? ! Ja nie mam nic wspólnego do cholery z moim ojcem. Mam go w dupie Tak jak on mnie.  Wypuść mnie Kurwa no!!- boże czemu ja mam cierpieć przez to że mój grr Ojciec wsadził kogoś za kraty? ! Ja go Kurwa nie widziałam 5 zasranym lat!.
- nie przeklinaj mała.  Nie wypuszcze cie. Wiesz jak jakie ja Tam tortury miałem? ! Zapłacisz mi za to- ten gościu jest na prawdę psychiczny.  On powinien się leczyć.  Nagle szarpnął mnie za ramię. Usadził koło siebie, na sofie. Wbił się moje usta. Co on do cholery robi?!

Ciąg dalszy nastąpi. 
*****
Jeszcze dziś postaram się dodać kolejna część.  Wiem. Nie za specjalny ten rozdział, ale dlatego że jest pisany na szybko.  Myślę że jednak chodź trochę się wam spodobał i zainteresował was

3 komentarze:

  1. Oj !! Już nie umiem się doczekać następnego rozdziału !! :* Zapraszam vię również na mojego bloga <3 http://louis-fastfurious.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham cie <3 piszesz zajefajne blogiczekam na nastepny rozdzialy (wiem se piszesz) noi co wiecej kocham cie poprostu Crazy Mofos <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest ok ale szkoda że taki krótki. Myślę ,że po paru takich częściach zdobędziesz wiele fanów. Mam nadzieję, że jednak niedługo pojawi się następna część.

    OdpowiedzUsuń